Analiza dostępnych list na kilku wybranych uczelniach (tych, które udostępniają listy) pokazuje że ilość rezygnacji jest istotnie różna na różnych uczelniach. W poniższej tabeli zrobiłem zestawienie wyliczonych przeze mnie rezygnacji na kilku uczelniach.
Tabela 1. Rezygnacje na wybranych uczelniach
Uczelnia |
Liczba miejsc |
Liczba rezygnacji na dotychczasowych listach |
% udział rezygnacji |
Wymagane dokumenty |
Lublin |
310 |
-50 |
16,13% |
Oryginał |
ŚUM |
690 |
-62 |
8,99% |
Kopia potwierdzona przez komisję |
Wrocław |
266 |
Pojedyncze |
|
Oryginał lub odpis |
Poznań |
340 |
Pojedyncze |
|
Oryginał |
Gdańsk |
316 |
- (5 / 6) |
|
Oryginał lub odpis |
PUM |
250 |
-1 | Oryginał, odpis lub kopia notarialna |
Jak dotąd istotną liczbę rezygnacji można było zaobserwować na dwóch uczelniach: Lublin i ŚUM. Lublin wymaga oryginalnego świadectwa maturalnego a ŚUM tylko kopi potwierdzonej przez komisję.
Obie uczelnie w dużym stopniu nie są uczelniami pierwszego wyboru – co oznacza, że potencjał rezygnacji powinien być podobny, a z tabeli wynika jednoznacznie coś innego. Rezygnacje w Lublinie to ponad 16% dostępnej puli miejsc a na ŚUM-ie to tylko ok. 9%
Wnioski:
- W Lublinie nie można blokować miejsc (albo zjawisko to występuje w dużo mniejszej skali) bo na wiele innych uczelni trzeba dowieźć oryginał świadectwa - oczywiście można sobie wyobrazić sytuację, że ktoś z wynikiem np. 180p zawiózł dokumenty najpierw do Warszawy (zostawił kopię), a później do Lublina (zostawił oryginał) i nadal blokuje obie uczelnie.
- Porównanie zachowania na obu uczelniach pokazuje, że np. na ŚUM -ie ciągle może być zajętych nawet ok. 7% miejsc (z dostępnej puli, co daje ok. 50 miejsc) przez kandydatów, którzy pomimo tego, że dostali się na inną uczelnię to i tak nie zwolnili miejsca na ŚUM-ie mimo, że nie jest to dla nich uczelnia I wyboru.
- Oczywiście listy na ŚUM-ie we wrześniu przesuną się znacznie więcej niż o 50 miejsc. W lipcu nie obsadzono ok. 75 miejsc i dodatkowo z innych moich analiz, że skuteczność zapisów to tylko ok. 40% - choć będzie ona rosła przy niższych progach.
- Na wszystkich innych uczelniach, które nie wymagają oryginału świadectwa maturalnego – skala zjawiska jest na pewno podobna, a na uczelniach I wyboru może być nawet większa, np. mogą być osoby, które dostały się do Wrocławia (zawiozły odpis) i do Poznania (zawiozły oryginał) – i obie uczelnie traktują jako uczelnie I-ego wyboru - a o ostatecznej decyzji co do wyboru uczelni zadecydują drobne niuanse i decyzja podjęta dopiero we wrześniu.
Komentarze obsługiwane przez CComment