W moich analizach list posługuję się metodą, która przewiduje przyszłe wyniki na podstawie rzeczywistych danych do których dopasowana zastaje tzw. linia trendu. Metoda ta nadaje się dość dobrze na przewidywanie progów na 2, 3 listy do przodu - daje więc ona odpowiedź na dziesiątki pytań typu:
"Czy 153(78) - wejdzie z czwartej listy na ŚUM?"
Metoda ta sprawdziła się z zadowalającą dokładnością przy prognozach wyliczanych dla innych uczelni, natomiast ostatnia prognoza dla Gdańska była dość mocno przestrzelona (o ok 20 miejsc - na tym etapie rekrutacji, gdy zostało do obsadzenia stosunkowo niewiele miejsc należy uznać, że jest to "mocno" przestrzelona prognoza).